|
Spora adrenalina towarzyszyła niektórym konkurencjom / fot. best.gliwice.pl |
|
|
|
|
|
|
|
|
W środę (20/07) rozpoczął się spływ szlakiem kajakowym rzeką Brdą.
Podziwialiśmy piękną dziką naturę, zwierzęta. Odpoczynek mieliśmy na Zaporze wodnej w Mylofie, gdzie każdy przyrządzał dla siebie obiad. Uczestnicy mieli za zadanie wypatroszenie i przygotowanie pstrąga z miejscowej hodowli na ognisko. Kiedy nabraliśmy sił wypłynęliśmy z miejscowości Mylof w dalszą podróż Brdą do przystani „Ściernisko”. Poranek 21/07 był bardzo deszczowy, jednak pogoda nie była przeszkodą. Ekipa żądna przygód wypłynęła wzmagać się z dziką naturą i niesprzyjającą pogodą w kierunku Woziwody. Zmoknięci, zmarznięci dopłynęliśmy szczęśliwie na pole namiotowe. Wszystkie ubrania, namioty były wilgotne, mokre. Wszyscy byliśmy fizycznie i psychicznie zmęczeni spływem kajakowym. Trasa spływu miała długość 60 km. Podjęliśmy decyzję o zakończeniu tego dnia przygody z rzeką Brdą. Tej nocy spaliśmy w przemoczonych namiotach. Następny dzień (22.07) był niespodzianką dla uczestników. Z przestrzeni gdzie dominowała natura, przybyliśmy do pełnej cywilizacji. Wieczór i noc spędziliśmy w Gdańsku. Zamieszkaliśmy w chatkach w lesie, gdzie mieliśmy wspaniałe miejsce na ognisko. Podziwialiśmy przylądek Westerplatte - miejscu, gdzie rozpoczęła się II wojna światowa a także starówkę, uroki miasta nocą.
Bawiliśmy się w tutejszych pubach, klubach do białego rana. Nadszedł 23.07 – sobota - ten dzień minął pod znakiem historycznej imprezy plenerowej Oblężenie Malborka. Wielkość twierdzy w Malborku i magia dawnej stolicy państwa krzyżackiego wywarła imponujące, niezapomniane na nas wrażenie.
2005-08-17 - aktivpress.pl /aktivpress.pl Szukaj w kategorii: Sporty wodne - Kajaki Szukaj w kategorii: Sporty lądowe - Wspinaczka
[ wersja do druku ] |