Kolejny PK to Wyspa Bielawa. Tutaj można było wzmocnić swe siły przed dalszą trasą butelka Isostara. Stawka zbliżała się do następnej atrakcji Gminy Czaplinek - Grahimskiego Zamku, u którego podnóży zlokalizowany był PK6. Dotarcie do niego sprawiło części zawodników spory kłopot - nie wszyscy dość dokładnie odczytali mapę i nie spostrzegli konieczności przepłynięcia małym kanałem łączącym Jeziora Drawsko i Żerdno. Szczególnie ucierpiały na tym prowadzące zespoły, które w ferworze walki straciły kilkadziesiąt sekund.
Tymczasem na mecie pojawiły się pierwsze kajaki z trasy SPEED. Bezapelacyjnymi zwycięzcami okazali się młodzi zawodnicy z zespołu Wiskord (nr 10) - Wojciech i Karol Niesterowiczowie. Ich czas był poza zasięgiem reszty rywali, a przewaga na mecie ponad trzynastokilometrowej trasy wynosiła około 39 minut!!!
Odcinek między PK6 i metą wydawał się spokojny i szybki. Wiatr wiejący w plecy miał zrekompensować początkową walkę z falą. Niestety - w okolicach PK7 fala zmieniała kierunek i wiele kajaków, aby uniknąć wpływania w szuwary i liczne pomosty musiała miejscami płynąć jak na pagajach. Kilka mniej doświadczonych ekip nabrało nawet wody do kajaków, ale szczęściem nikt nie zaliczył wywrotki.
2005-07-25 - aktivpress.pl /aktivpress.pl Szukaj w kategorii: Sporty wodne - Kajaki
[ wersja do druku ] |