logo
szukaj artukułów:
Aktywni.info, Aktivpro.pl - tel: 602 29 24 77; (22) 789 60 40 - biuro@aktywni.info
   
 
Każdy rower jest ciekawy
Czesław Lang
Czesław Lang / fot. aktivpress.pl
Czesław Lang
Czesław Lang / fot. aktivpress.pl
Czesław Lang
Czesław Lang / fot. aktivpress.pl
Wprawdzie zima nie zamierza ustępować, ale coraz więcej osób myśli już o rowerowych wycieczkach. "Jak się do nich przygotowywać?" tym pytaniem rozpoczęliśmy rozmowę z wicemistrzem olimpijskim i wielokrotnym mistrzem Polski w kolarstwie Czesławem Langiem.


Niestety, często pod koniec roku ludzie rzucają brudny rower do piwnicy i na kilka miesięcy o nim zapominają. Dlatego należy dokładnie przejrzeć sprzęt, nasmarować łańcuch, uzupełnić powietrze w kołach... Początkowo polecam tylko półgodzinne, spokojne przejażdżki. W miarę upływu czasu nasz organizm sam zacznie domagać się coraz większej dawki kilometrów. Nie róbmy nic na siłę.

A jak się ubierać?
Polecam spodenki ze specjalną wkładką, rodzajem "pampersa". Zwykłe dresy nie chronią bowiem przed siodełkiem. Natomiast z kurtką nie powinno być problemów. Wybór w sklepach jest ogromny.

Na jaki element należy przede wszystkim zwrócić uwagę przy kupnie roweru?
Z pewnością najważniejsze są wymiary ramy. Musi być ona dostosowana do wzrostu i wagi użytkownika. Inaczej nie sposób utrzymywać podczas jazdy właściwej pozycji. A wówczas szybciej męczymy się, odczuwamy bóle pleców.

Sporo kontrowersji tradycyjnie wywołują kaski...
Nie bardzo wiem dlaczego. Na drodze czekają przecież różne niespodzianki, zdarzają się kolizje. Właściwie dobrany kask stanowi bardzo cenne wyposażenie. Troski o bezpieczeństwo nigdy za dużo.

Przez kilka lat zdecydowana większość klientów kupowała rowery górskie, ostatnio coraz większą popularnością cieszą się także typowo turystyczne...
Są po prostu lżejsze i łatwiej poruszać się nimi po asfalcie. Jednak w terenie dobrego "górala" trudno zastąpić. Zresztą każdy rower jest bardzo ciekawy.

Nie jest tajemnicą, iż kolarze jedzą bardzo dużo makaronu. Czy mógłby Pan polecić jakąś specjalną dietę?
Przestrzegam przed bigosem, gulaszem, jajecznicą... Lepsza będzie ryba, ryż czy wspomniany makaron. W ogóle posiłki powinny być lekkostrawne, a od stołu należy odejść dwie-trzy godziny przed wycieczką. Pozycja kolarza jest przecież specyficzna, pochylając się nad kierownicą uciskamy brzuch. Lepiej nie narażać się na różne sensacje.

Często można zaobserwować rowerzystów, którzy podczas odpoczynku raczą się piwem...
Poziom węglowodanów lepiej uzupełnić innymi napojami, a piwko wypić dopiero w domu. Wiadomo, iż przy wysiłku fizycznym alkohol działa dużo szybciej. Po co ryzykować?

Większość kierowców dość lekceważąco traktuje rowerzystów. Czy podobne są Pana obserwacje?
Owszem. W Polsce nie ma poszanowania dla jednośladów. Bardzo długo rower był wręcz czymś wstydliwym. Utarło się, że używają go listonosze oraz ludzie ubożsi. Teraz to się zmieniło. Jednak licznym kierowcom nadal brakuje kultury jazdy, zdarzają się próby spychania rowerzystów, a nawet motocyklistów na pobocze. To niedopuszczalne.

Czy bieganie rzeczywiście nie sprzyja sukcesom w kolarstwie?
Ta zasada dotyczy tylko wyczynowców w bezpośrednim okresie startowym. Podczas przygotowań zawsze dużo biegaliśmy, ćwiczyliśmy na siłowni. Zimą przejeżdżaliśmy tylko około 2 tysięcy kilometrów. Obecnie zawodnicy praktycznie nie schodzą z rowerów, zajęcia są bardzo monotonne. To moim zdaniem zły kierunek.


2005-03-14 - Janusz Michałek/aktivpress.pl

Szukaj w kategorii: Sporty lądowe - Rowery

[ wersja do druku ]
 
belka geo search
Loading ...
1
1
1
1
1
1
1