Robert Korzeniowski
"Nordic Walking został wymyślony nie tylko po to, żeby było śmieszniej, ale żeby było zdrowiej i lepiej" - mówi mistrz olimpijski.
"Szczególnie ludzie, którzy mają nadwagę, bądź problem z uaktywnieniem się, wspomagając się kijami mogą swobodnie maszerować i spędzać aktywnie czas na świeżym powietrzu" - mówi Robert Korzeniowski, który „odkrył” Nordic Walking po zdobyciu złotego medalu olimpijskiego w Atenach.
"Kijki bardzo się przydają w chodzeniu, ponieważ porządkują ruch. Jeżeli chodzimy bez kija mamy tendencję do garbienia się, przechylenia w jedną lub drugą stronę. Bardzo często niedbale stawiamy stopy (na zewnątrz lub do wewnątrz). Jeżeli mamy kije to zmuszamy się do utrzymania wyprostowanej sylwetki, nadajemy również odpowiedni kierunek ruchu ramionom" – przekonuje słynny chodziarz. |