"Wprawdzie nie miałem nic przeciwko jeździe na mokrym torze przed zawodami, jednak dzisiejszy dzień na pewno nie pomógł żadnemu z debiutantów na Brands Hatch. Poznanie obiektu na suchym asfalcie daje niemal pewność, że w czasie deszczu będzie się jechało tą samą linią, natomiast w drugą stronę to nie zawsze musi się sprawdzać. Dlatego trening wolny, w trakcie którego przesychała nawierzchnia, niewiele mi dał" - powiedział Szkopek. - "Nie miałem dziś w kwalifikacjach większych problemów. Przed przyjazdem do Wielkiej Brytanii obawiałem się, że mój motocykl będzie za slaby na te "górki," gdyż nie zdążyliśmy zregenerować silników. Okazało się jednak, że maszyna sprawuje się naprawdę dobrze, więc jutro powinno być całkiem nieźle."
Do niecodziennego zdarzenia doszło podczas pierwszej sesji kwalifikacyjnej w klasie European Superstock 600, w której startuje w tym roku 19-letni brat Pawła - Marek Szkopek.
W wyniku awarii jednego z motocykli na znacznej długości toru znalazł się olej, stwarzając zagrożenie dla pozostałych młodych jeźdźców. Organizatorzy postanowili przerwać trening na niemal 16 minut przed planowanym zakończeniem. Podjęto decyzję, że doprowadzenie nawierzchni do właściwego stanu zajęłoby zbyt wiele czasu, zatem pozostałe 15´59 zawodnicy do lat 21 przejadą w sobotę o 17:45.
"MikroSzkopek," który broni barw polskiego zespołu Grandys Junior Racing, zajmował w chwili przerwania kwalifikacji 27-me miejsce (1´40.777). W połowie pierwszej sesji mierzonej motocyklista dosiadający Suzuki GSX 600 R traci do prowadzącego Yoanna Tiberio 5.988 sek.
2005-08-05 - aktivpress.pl /aktivpress.pl
Szukaj w kategorii: Automoto - Motocykle
[ wersja do druku ] | 
Sporty wodne 
