Krzysztof Hołowczyc wycofał się z Rajdu Dakar. Silnik w samochodzie polskiego kierowcy odmówił posłuszeństwa po wtorkowym odcinku specjalnym. Mechanicy Teamu Dessoude uznali, że nie da się już go naprawić. Silnik jest jedynym elementem pojazdu, którego nie wolno wymieniać podczas rajdu. W związku z tym załoga Krzysztof Hołowczyc i Jean-Marc Fortin nie mogła przystąpić do kolejnego etapu.
Hołowczyc dobrze rozpoczął Rajd Dakar – po dwóch etapach zajmował 13. pozycję. Kłopoty zaczęły się w po przejeździe do Afryki. Polak miał awarię na trasie dojazdowej trzeciego etapu i o ponad trzy godziny spóźnił się na start odcinka specjalnego. Czwarty etap okazał się natomiast ostatnim w tegorocznym rajdzie.
Po wycofaniu się Marka Dąbrowskiego do Dakaru jedzie już tylko jeden Polak – Jacek Czachor, który po czterech etapach zajmuje 22. miejsce wśród motocyklistów.
2006-01-04 - DEM /aktivpress.pl
Szukaj w kategorii: Sporty ekstremalne - Offroad
Szukaj w kategorii: Automoto - Motocykle
[ wersja do druku ] | 
Sporty wodne 
